niedziela, 5 lutego 2012

Scenariusz cz. 81

Hej, bez rozpisywania scenariusz. : D


N: No to.. było akurat dziwne. Pogadamy o tym w szkole.
A: Dobra.. /gasi światło/ Dobranoc.. oby przyśnił mi się jakiś przystojny chłopak a nie świr z nożem w ręku.
N: /śmieje się/ Oczywiście, Amber.

Po śniadaniu

N: To było strasznie dziwne. Nadal nie rozumiem, o co w tym śnie chodzi..
F: No.. fakt..
N: I jeszcze ten sen Amber.. jak myślisz, co on mógł znaczyć?
F: Nie mam pojęcia. Może to, że ten gość nazywał się Lewis to po prostu..
N: Zbieg okoliczności? Wątpię.
F: Nawet jeśli nic by tak nie było, to co "ten sen" miałby przekazać?
N: Miałby przekazać, że Lewis to świr, który poluje na Amber. /śmieje się/
F: A to byłoby trochę dziwne.
Jo/P: /podchodzą/
P: Co stoicie jak kołki?
N: /patrzy na Joy/ My tylko.. rozmawiamy. Wiesz o czym, Patricio.
Jo: O czym?
N: Nieważne. /uśmiecha się sztucznie/
F: Idziemy?
N/Jo: Tak. /patrzą na siebie/
P: Paranoja.. Joy, chodź na chwilę.
N/F: /idą/
Jo: O co chodzi?
P: Jedno słowo: przestań. /idzie/
Jo: /podbiega/ Chwila, o co Ci chodzi? Z czym mam przestać?
P: Dobrze wiesz, że chodzi mi o Fabiana i Ninę..
Jo: Ja nic nie robię. Zresztą, zerwali, więc w czym problem?
P: Joy, jesteś moją przyjaciółką, ale nie możesz kraść chłopaków.. wiem, że zerwali, ale to wredne, nie uważasz?
Jo: No tak, ja kradnę.. zapomniałaś chyba, że Victor i spółka świrów kazali mi wyjechać, co? /idzie/
P: Joy! Eh..

Po szkole

A: Vera! Rozmawiałaś z Victorem? Zgodził się? Ojej, mam nadzieję, że tak. Byłoby cudownie. Ale jeżeli nie to co mamy zrobić?! Sweet się nie zgodzi na bal! A takie walentynki bez imprezy.. co to za walentynki? No to jak? Mów, bo muszę wszystko przygotować! Jedzenie, dekoracje.. czemu nic nie mówisz?
Ve: Spokojnie, Amber. /śmieje się/ Macie szczęście. Zgodził się, ale ma nie być za głośno.
A: To świetnie! Muszę zacząć wszystko szykować..
Ve: /idzie do kuchni/
N: /podchodzi/
A: Victor się zgodził, zrobimy taką mini imprezę z okazji walentynek!
F: Świetnie..
A: Nie cieszysz się?
F: Nienawidzę tego święta..
N: No to tak jak ja.
A: Marudzicie!


Wieczorem, pokój Niny i Amber

N: /czyta/ Spotkałam się dzisiaj z Lewisem. Mogę mu o wszystkim powiedzieć, w przeciwieństwie do Victora. Gdy wracałam, on wciąż szukał skarbu. Robi to ciągle. Raz słyszałam, jak rozmawiał z moją byłą nauczycielką. Mówił, że znajdzie kielich bez względu na wszystko. Ale ja wiem, że to nie ten czas..
A: Możemy już na dziś skończyć?
N: Nie rozumiem.. Sara mówiła, że znajdziemy tu odpowiedzi na wszystkie pytania. A tutaj nic nie ma.
F: Może źle szukamy?
N: Może..
P: /patrzy w okno/
N: Patricia? Coś się stało?
P: Nie.. zresztą, nieważne.
A: Niech zgadnę, faceci?
P: Amber.. wcale, że nie. Nie twój interes.
N: /chowa do szafki pamiętnik/ Chodźcie, dzisiaj już nic nie wymyślimy. /po chwili/ Fabian, możemy porozmawiać?
A/P/Al: /wychodzą/
F: Tak.. jasne.
N: Chodzi o tą całą sytuację.. wiesz.. z zagadką i tym zdjęciem..
V: /wchodzi do pokoju/ Dzisiaj kładziecie się spać o dziewiątej. I bez dyskusji! /wychodzi/
F: Chyba ma zły humor.. dobra, o co chodziło?
N: Już nieważne.
F: Dobrze.. idziesz? /wychodzi/
N: Tak. /mówi cicho sama do siebie/ Brawo, idiotko.. /idzie/




EDIT: Właśnie zmieniłam nagłówek. Co uważacie? ;)

11 komentarzy:

  1. Ten tekst mnie powalił ' Brawo, idiotko .'
    Świetny scenariusz .. :) Kiedy następny .? Może masz wenę .?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. ;)
      Będzie zapewne dzisiaj po południu albo pod wieczór. ;)

      Usuń
  2. Super scenariusz, zresztą jak zwykle

    A nagłówek też fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super nagłówek, super scenariusz..Ale..
    Jest jedno ALE..
    Tło było lepsze wcześniej.
    Teraz tu nie pasuje..
    Bez obrazy..:P
    Alicee.;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Scenariusz świetny nagłówek świetny a kiedy scenariusz następny?:*****

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahahaha xD "Brawo, idiotko.." Nie mogę, chyba się popłaczę ;D Znakomity, jak zawsze ;) A ja dalej rżę jak głupia ;D Ze mną jest coś nie tak... Nagłówek rewelacyjny! Czekam na następny ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, to tak jak ja. xD Wczoraj jak oglądałam najnowszy odcinek to kilkanaście minut zajęło mi samo obejrzenie sceny z Pati i Eddie'm - co kilka sekund śmiałam się jak idiotka i nie byłam w stanie obejrzeć. Ze mną serio jest coś nie tak. xD
      I dzięki za opinię. :D

      Usuń
    2. Ja tak samo na tym odcinku ;D Śmiałam się ze wszystkiego. Albo te sceny z Fabianem i Joy ;D Haha xD W jutrzejszym odcinku, prawdopodobnie Fabian ma iść z Joy do kina. Domyślałam się, że będę taczała się na podłodze ze śmiechu xD Nie wyobrażam sobie, żeby to nie było zabawne ;D

      Usuń
  6. świetny scenariusz z resztą jak każdy ;)
    Czekam na następny ;)
    Kasia1616
    PS. Świetny nagłówek xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny scenariusz . : D

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnyy scenariusz ale mam jedno pytanie- kto to jest ten Lewis.?:) Alfie.!?

    OdpowiedzUsuń

Reklamowanie własnych blogów/stron/for jest ZABRONIONE. Każdy taki komentarz będzie usuwany.