sobota, 7 stycznia 2012

Scenariusz cz. 55

Hej. ;) Na początek chciałabym podziękować 20PTASZYNA (nick z emaila) za podesłanie mi pomysłów. ;)) Naprawdę bardzo Ci dziękuję!
Widzieliście nowe filmiki? Jeśli nie, to są m.in na blogu ilovesibuna (polecani). Coraz bliżej drugiego sezonu!
A teraz scenariusz, bez rozpisywania:

F/N: <wychodzą z pokoju>
M: <idzie do swojego pokoju>
F: Ale tak nagle wszystko zaczęła pamiętać?
N: No tak..
F: To.. dziwne.
N: Fabian, wszystko tu jest dziwne.
F: W sumie to tak.

W pokoju Mary i Patricii

P: Szukałam Cię!
M: A co?
P: Chodzi mi o chemię, o co chodzi z tym zadaniem?
M: Co było Amber?
P: Nie rozumiem. A co miałoby jej być?
M: Kto to jest Rufus i Emily?
P: <milczy>
M: Powiedz mi!
P: Skąd o nich wiesz?
M: Po prostu..
P: Nie mogę Ci tego powiedzieć..
M: Jasne. <wychodzi z pokoju i wpada na Jerome'a>
J: Co jest?
M: Spadaj.
J: <wchodzi do pokoju Patricii> Co się stało?
P: Wolisz nie wiedzieć.
N/F: <wchodzą do pokoju>
N: Amber wszystko pamięta!
J: Co pamięta?
F: Yy.. jak się grało w szachy.
J: Najpierw Mara a teraz Wy.. litości. <wychodzi>
P: Mara wie o Emily i Rufusie.
F: Co?! Skąd?
P: Nie wiem..
N: Nie mów, że powiedziałaś jej kto to..
P: No coś Ty! Ale chyba będzie chciała się dowiedzieć.
N: Fabian.. pamiętasz jak rozmawialiśmy u Ciebie w pokoju?
F: No tak..
N: Jak wychodziliśmy Mara szła do pokoju. Co jeśli słyszała naszą rozmowę?
P: No nie..
F: A Jerome czego chciał?
P: Dowiedzieć się, o co chodzi z Marą..
N: Nie mówcie, że on też chce się wszystkiego dowiedzieć!

Godzinę później w salonie

F: Dzisiaj?
A: Dzisiaj to ja miałam robić sobie maseczkę..
N: Musimy tam zejść!
P: No dobra. Ale musimy być ostrożniejsi..
J: Z czym?
P: Z niczym głupku.
J: Ta, jasne. Uważajcie bo uwierzę.
F: Nie Twoja sprawa.

W nocy na dole

A: Jak Sara mogła tutaj przebywać?!
N: Była tu bezpieczna.
Al: Dzieciństwo.. to bezsensu.
P: Tak jak Ty klaunie.
Al: Haha, Trixy.
P: Dobra, szukajmy.
A: Tu nic nie ma, jakieś lalki.. ale co to ma do dzieciństwa?
F: Amber, dość sporo.
N: Zobaczcie! <bierze do rąk lalkę>
A: Tu coś pisze!
P: S?
A: S jak Sara?
N: Dzieciństwo wskaże Ci gdzie dążyć.. s jak strych! Na strychu!
F: Mamy szukać na strychu?
P: Ale.. dobra, chodźcie.
W: <idą na strych>

Na strychu

Al: Czego mamy szukać?
F: Czegoś podejrzanego.
A: Tu wszystko jest podejrzane!
N: Co jest w tej szafce? <wskazuje na nią>
F: Nie mam pojęcia. Nie było jej tu wcześniej.
P: <próbuje otworzyć szafkę> Zamknięta.
A: <bierze klucz, który leży pod nią> Jestem geniuszką.
F: <otwiera szafkę>
N: Dom dla lalek?
A: No litości!
Al: Super, pobawimy się?
W: <patrzą na Alfie'ego>
Al: No co..
F: Ale co to ma znaczyć?
N: Weźmy to lepiej.
F: <Bierze domek dla lalek, cały dom Anubisa zaczyna się trząść>
A: Co się dzieje?
P: Odłóż to!
F: <odłada>
N: Schowajmy to i stąd idźmy szybko!
A: Pająk!
Al: Gdzie?
A: Tam! <wskazuje na sufit>
P: Chwila.. co to jest?
N: Co?
P: <Wskazuje na ścianę>
F: To jest kamera!
W: <wybiegają>
N: I tam też!
A: I tam..
Al: No to jesteśmy w.. w słodkiej czekoladzie.

7 komentarzy:

  1. genialne napisz do mnie po dopiero co założyłam email i nie połapalam sie sibunanina.o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. so ry pomylilam sie ninasibuna

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem 20PTASZYNA .! XD No tak, znów zapomniałam się podpisać. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale to kiedy indziej ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamery? *-*
    Super, jak zawsze. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Super scenariusz, czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń

Reklamowanie własnych blogów/stron/for jest ZABRONIONE. Każdy taki komentarz będzie usuwany.