niedziela, 25 grudnia 2011

Scenariusz cz. 48

Hej, bez rozpisywania. ;D




P: Eddie! <biegnie do Eddie'go>
N: Skończ to!
J: Do kogo Ty gadasz?
N: Nieważne.
G: Oddajcie mi Kielich Ankh!
N: Dostaniesz go, tylko to skończ! Nie możesz krzywdzić ludzi!
J: Eeeee.. tu nikogo nie ma?
F: Jerome! 
E: Moja noga..
P: Eddie, nic Ci nie jest?
E: Nie.. szedłem i ktoś jakby mnie uderzył i popchnął..
P: Zadzwonić po Trudy?
E: Nie trzeba. Tylko trochę boli, przeżyję to przecież. Chodź, film się jeszcze nie skończył. <idzie z Pat. na miejsca>


W domu


N: Dobra, musimy coś z tym zrobić.
P: Ale mamy jej oddać Kielich?
F: Nie mamy wyjścia..
N: Musimy się czegoś o niej dowiedzieć.
A: No i mamy nową wskazówkę!
F: Jaką?
N: Dwa piętra w dół, dwa piętra bliżej do piekła. Dzieciństwo wskaże Ci, gdzie dążyć.
F: Gdzie ją znalazłyście?
A: Pod szafką! Co.. było dziwne.
F: A co z tym "spojrzyj prawdzie"?
N: Nie wiemy. Ale to nieważne.
Al: Czekajcie.. czy zagadka nie brzmiała "umieść na dole" etc.?
N: Rzeczywiście!
P: Ale gdzie na dole?
F: A może na dole, w salonie?
N: Fabian, jaki pokój jest pod naszym pokojem?
P: Chyba schowek, nie?
A: To musimy tam pójść.
N: Patricio, a swoją drogą to mówiłaś Eddie'mu, że..
P: Odwalcie się ode mnie! <wychodzi>
F: Chyba nie ma humoru.
Al: Ale tylko chyba.
<wchodzi Poppy>
Po: Rufus!
N: Co Rufus?
Po: Rufus.. do mnie napisał.<pokazuje telefon> 
N: <czyta> Jak Ci idzie? Wkręciłaś te dzieciaki? Podaj im mocne argumenty.
A: Co? Chcesz nas wkręcić?
Po: Czytajcie dalej.
N: Potrzebujemy tego Kielicha, Emily. R.
F: Wysłał to przez.. pomyłkę?
Po: Nie wiem o co chodzi z tą Emily, ale powinniście o tym wiedzieć..
N: <patrzy na wszystkich> Emily to..
F: Zmarła siostra Sary.
Po: A Sara?
A: Starsza pani, która niedawno zmarła.
N: Czyli Rufus działa z Emily? 
F: Czyli wie, że nie jest nieśmiertelny.
N: Ale po co mu teraz kielich? Nie wypije z niego przecież.
Al: A jeśli czegoś jeszcze szuka?
F: Czego?
Al: Nie wiem. Czegoś.
N: Dzięki, Poppy.
Po: Spoko. <wychodzi>
F: Nie wiem czy powinniśmy jej to mówić.
N: A ja myślę, że można jej zaufać.
W: <idą do salonu>


W salonie


J: Hej, Patricio!
P: Zostaw mnie.
J: Chciałem pogadać.
P: O tym, jak jesteś dziwny? 
J: Dobrze wiesz o czym. 
P: Przestań. Zachowałeś się jak idiota.
J: <idzie>
E: Na cały salon was słychać.. o co poszło?
P: O.. a o nic, tak się kłócimy.. jak zagrać scenę gdzie uciekam.
E: Serio?
P: Tak, jasne! <uśmiecha się>
E: Fajny był ten film, nie?
P: Tak, świetny.
E: Może kiedyś to powtórzymy? <całuje Patricię>
P: <odpycha Eddie'go> Tak.
E: Coś się stało?
P: Nie, zmęczona jestem. 


W nocy na schodach


A: Idziemy!
Al: Na wojnę!
N: Na jaką znowu wojnę?
P: On jest tą wojną, trudno przy nim przeżyć..
F: Taa.. dobra, chodźcie, bo Victor się zorientuje, że tu jesteśmy.
W: <idą>
W schowku
A: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
P: Amber! Zamknij się blondynko!
A: Tu jest pająk!
Al: <depcze pająka> Prosze, różyczko!
A: Dzięki, Alfie! Ale skończ z tą różyczką..
Al: Jasne.
N: Dobra, szukajcie czegoś.. podejrzanego.
Al: Nie powinniśmy szukać.
N: No to ja już nie wiem, co mamy robić.
Al: Umieść na dole. Musimy to gdzieś położyć.
F: Przecież nie wiadomo, gdzie będzie idealnie na dole.
N: <wskazuje na podłogę, która się "świeci"> Może jednak wiadomo?
F: Wow!
N: <kładzie kartkę na podłodze> 
<Nina wyjmuje płytkę>
F: Co tam jest?
N: <wyjmuje notanik> Jakiś notatnik.
F: Co tam pisze?
N: <otwiera> Pusto..
G: Tak łatwo Wam ze mną nie pójdzie!

10 komentarzy:

  1. Fantastyczny ;) kocham Cię i twoje scenariusze .! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się z Ola ;* . !
    .SUPER !! <333
    czekam na następny . !

    OdpowiedzUsuń
  3. ty i te twoje scenariusze... tak zdumiewające że szkoda słów

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny scenariusz :) czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  5. już nie mogę się doczekać następnego twoje scenariusze są tak genialne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny.Kiedy następny?

    OdpowiedzUsuń
  7. geniusz
    istny geniusz
    ciarki mi larza po plecah
    kjedy nastempny
    ola wijan

    OdpowiedzUsuń

Reklamowanie własnych blogów/stron/for jest ZABRONIONE. Każdy taki komentarz będzie usuwany.